„Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” – powiedział Jan Paweł II do młodzieży w czasie rozważania apelowego na Jasnej Górze 18 czerwca 1983 r. Słowa te przypomniał w czasie kolejnej pielgrzymki do Polski – 12 czerwca 1987 r. w czasie homilii do młodzieży na Westerplatte.
Sumienie źródłem powinności
Prof. Stanisław Gałkowski uważa, że slogan ten w syntetyczny sposób opisuje relacje chrześcijanina do świata. Zauważa, że ta papieska wypowiedź jest kontrkulturowa, ponieważ kwestionuje dwa dogmaty współczesnego myślenia. Po pierwsze, że ludzkie zobowiązania pochodzą tylko z umowy społecznej, a po drugie, że zawierając tę umowę nie jesteśmy niczym ograniczeni. – Wojtyła kwestionuje oba te przekonania. „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” oznacza, że wprawdzie społeczeństwo ma prawo wiele rzeczy od nas wymagać, ale tak naprawdę ostateczne źródło powinności jest gdzie indziej – jest nim nasze własne sumienie – mówi filozof i pedagog z Uniwersytetu Ignatianum w Krakowie zaznaczając, że sumienie jest „najwyższą subiektywną normą moralności” i człowiek ma obowiązek posłuszeństwa własnemu sumieniu, chociaż nie jest ono ostateczną i najwyższą normą moralności, bo nie ono decyduje, co jest dobre, a co złe.
Wezwanie do nieustającego rozwoju
– Mamy od siebie wymagać, to znaczy mamy zmieniać swoje zachowania, mamy stawać się innymi, lepszymi. To jest wezwanie do nieustającego rozwoju, do podciągania się do jakiegoś wzorca – mówi prof. Gałkowski podkreślając, że ten wymóg rozwoju nie jest dobrowolną opcją, ale zobowiązaniem, czymś niezależnym od człowieka. – Ten wzorzec, do którego mamy się podciągać, nie leży we mnie, a na zewnątrz mnie. (…) Nasze sumienie rozpoznaje wartości, odkrywa je, ale ich nie tworzy – one są na zewnątrz, one nas zobowiązują. (…) Ostatecznym źródłem wartości jest Bóg – dodaje filozof i pedagog.
Sumienie nazywa kompasem, który wskazuje kierunek życia, a Boga – najwyższe dobro – źródłem powinności. – Chrześcijanin wierzy, że istnieje coś więcej, niż dostrzegają inni. A jeżeli wie więcej, to jest to dla niego źródłem zobowiązania. Dostrzegając więcej, musimy od siebie więcej wymagać. Nawet jeżeli inni nie wymagają. Nawet jeżeli mają do nas pretensje, że psujemy zabawę, my po prostu wiemy więcej. No i na tym polega moralność – podsumowuje prof. Stanisław Gałkowski.
Cały komentarz prof. Stanisława Gałkowskiego dostępny na kanale YouTube Collegium Voytylianum:
***
Na kanale @CollegiumVoytylianum publikowane będą krótkie prelekcje poświęcone filozofii i teologii Karola Wojtyły – Jana Pawła II, dyskusje panelowe, wywiady i wykłady akademickie. Zapraszamy do subskrypcji i oglądania pierwszych filmów!